czwartek, 19 lipca 2018

Nic się nie dzieje , hmm jasne

,,Nic się  nie  dzieje , siedzimy  gadamy,  nic się  nie dzieje,, Oj chyba  raczej  nie . Kilka tygodni  temu  prosiłem o znak  który  da mi siłę  by żyć . Żyć, to dla mnie  stawiać  cele , spełniać  marzenia, dążyć , walczyć , czuć  życie.  I proszę  dostaje  znak , cud ,w jednej wspanialej chwili  powstała nowa rodzina . Nowa rodzina  to nowy początek  , to nowy dom . Nowe miejsce  do życia  a dla mnie  cudowne  wspomnienia  szczególnie  z dzieciństwa  , myślę  że  dla moich  dzieci  to będzie  wspaniałe  miejsce  do dorastania  a dla nas spokojna  przystań  i nowy początek.  Kocham was Wojtusiu,Laurko i Maleństwo. Będzie  się  działo oj będzie  a ja będę  to opisywał  w radosci , trzymajcie  kciuki  za nas. Buziaki 

ROK

                                                      AUTOCHARAKTERYSTYKA    Nazywam się Magdalena Krawczyk. Jestem czternastolatką i ...