W mojej głowie w sercu bałagan, nie płakałem chyba nigdy jak dziś. Dziadzio Zdzisio zabrał Wojtusia , całe szczęście nie widzi mnie . A ja leżę skulony na podłodze i łkam , krzycze . Dziura , czemu jestem taki , nie usłyszę odpowiedzi bo nikt juz mnie nie słucha , a to se napiszę ,wcześniej pomagało to może teraz pomoże . Walczę ze swoją świadomością zeby nie zwariować z bólu który mnie ogarnął . Straszne myślałem że czulem już wszystko a jednak niespodzianka tego rodzaju bólu nie było mi dane poznać. Jest rozdziera serce na początku sciska potem pojawia tępe rozlewanie w klatce piersiowej i znów sciska nie mogę złapać powietrza . Puszcza i krzyczę i jùż blisko obłędu , licze na to ze ktoś się pojawi , beny , gapa , może kaska z nowicka , a może ty zmieniłaś zdanie , wierzysz mi . Nie, jestem sam . Pamiętaj będziesz musiał to przeżyć sam każdą stratę w samotność.
Hej to ja Łukasz,, Proszę sobie wyobrazić fabrykę samochodów, produkującą dziennie 10 aut. Wyprodukowane auta są sprawne, kupowane, klienci są zadowoleni. Pewnego dnia przychodzi szalona dyrekcja i każe produkować 30 aut dziennie. Auta tracą na jakości, psują się. A Pani właśnie jest taką Szaloną Dyrekcją dla swojego organizmu i jak się Pani nie uspokoi to będzie Pani chorować. W życiu trzeba robić to, co się lubi, a jak się nie lubi, to robić szybko i za duże pieniądze,,
środa, 6 czerwca 2018
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
ROK
AUTOCHARAKTERYSTYKA Nazywam się Magdalena Krawczyk. Jestem czternastolatką i ...
-
6 jajek twarde 2 kogel mogel 1 kotleciki 3 51,5 kg dożywianie 10 mg / 22:30 -> 10 mg /00:00 produkcja < 10 samochodów H...
-
Budzę się noc tuż po 12 , dobrze że nie jestem sam , czuję się wypoczęty . Laurka jakby coś wyczuła budzi się chwile po mnie , czuje że co...
-
Żyje , wskazałaś drogę ,,Masz żyć, masz nie pić , masz wychować Wojtka , masz ułożyć sobie życie . słyszała to też Alicja... Wspierała nas...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz