niedziela, 24 grudnia 2017

Opowieść wigilijna ps.

Informacyjnie dla wszystkich najbliszych i przyjaciół . Wojtek i ja nie jesteśmy miejcem do odwiedzenia po drodze na 20 minut, drugim dniem świąt , poczekajką . Wojtuś  nie jest szczeniaczkiem żeby go podrzucać do cioć by poczuły się potrzebne . Więc jak macie się pojawiać na chwilę to nie pojawiajcie się wcale .

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

ROK

                                                      AUTOCHARAKTERYSTYKA    Nazywam się Magdalena Krawczyk. Jestem czternastolatką i ...